„Profesjonalni kierowcy” wyjeżdżają w swoje pierwsze trasy

C

24-08-2017

Już niemal 300 osób wzięło udział w tegorocznej edycji akcji społecznej "Profesjonalni kierowcy". Dla wielu z nich bezpłatne szkolenia stały się impulsem do podjęcia pierwszej pracy w zawodzie

Już niemal 300 osób wzięło udział w tegorocznej edycji akcji społecznej “Profesjonalni kierowcy”. Dla wielu z nich bezpłatne szkolenia stały się impulsem do podjęcia pierwszej pracy w zawodzie

„Profesjonalni kierowcy” to akcja społeczna organizowana przez pięć firm związanych z branżą transportową – Volvo Trucks, Renault Trucks, Wielton, Ergo Hestia i Michelin. Jej celem jest bezpłatne szkolenie kierowców, którzy mają już prawo jazdy kategorii C+E, ale potrzebują praktyki i chcą podnieść swoje kwalifikacje. Podczas zajęć, uczestnicy dowiadują się, m.in. jak bezpiecznie prowadzić samochód ciężarowy, jak przygotować go do drogi, zabezpieczyć ładunek, manewrować 40-tonowym zestawem, poznają przepisy dotyczące czasu pracy kierowców, mają zajęcia z pierwszej pomocy. Osoby, które ukończą szkolenie i otrzymają certyfikat „Profesjonalnego kierowcy”, trafią do bazy, do której dostęp mają potencjalni pracodawcy – firmy transportowe i logistyczne.

Chętnych na bezpłatne szkolenia wciąż przybywa

W drugiej edycji akcji CSR “Profesjonalni kierowcy” organizatorzy planowali przeszkolić łącznie 300 osób – trzy razy więcej niż przed rokiem. Dziś jest już niemal pewne, że tę liczbę uda się przekroczyć i to z dużą nawiązką.

– W tym roku wydaliśmy już prawie 300 certyfikatów „Profesjonalnego kierowcy”, a przed nami jeszcze dwie kolejne lokalizacje. Zainteresowanie akcją jest ogromne. Dotychczas zgłosiło się do nas ponad 600 osób, a rekrutacja wciąż trwa – mówi Michał Proc, dyrektor ds. rozwiązań biznesowych w Volvo Group Trucks Poland.

Proc podkreśla jednak, że dla organizatorów najważniejsza jest nie ilość, a jakość i potencjał przyszłych kierowców.

– Poszukujemy osób, które faktycznie są zainteresowane pracą w tym zawodzie, a nie mają jeszcze wystarczającego doświadczenia i umiejętności, by zgłosić się do pierwszego pracodawcy. Wielu uczestnikom to szkolenie otwiera oczy i zupełnie zmienia ich wyobrażenie o zawodzie kierowcy. Niezdecydowani szybko przekonują się, że jest to bardzo ciekawa praca dla ludzi z pasją. Do tego stabilna i naprawdę dobrze płatna – twierdzi przedstawiciel Volvo Trucks.

Praca dostępna od zaraz

Przychylnie o akcji “Profesjonalni kierowcy” wypowiadają się również właściciele firm transportowych, które w tym roku współorganizują szkolenia w całej Polsce.

– Na szkolenie w naszej siedzibie w Malborku przybyło 30 osób, które w trakcie zajęć wykazały się bardzo dużym zaangażowaniem i determinacją. Wielu uczestników już na starcie zainteresowanych było pracą w naszej firmie i pierwszego dnia pytało o szczegóły zatrudnienia. W dobie deficytu kierowców, gdy znalezienie zdolnych, odpowiedzialnych pracowników nie należy do rzeczy łatwych, jest to dla nas bardzo duża wartość – mówi Jarosław Buła, prezes zarządu firmy Alegre z Malborka.

Szkolenie w Malborku okazało się przełomowe m.in. dla Piotra Konickiego z Iławy, który już 20 sierpnia wyruszy w swoją pierwszą trasę międzynarodową.

– To naprawdę niesamowite. Jeszcze miesiąc temu byłem zaskoczony, że w ogóle dostałem się na to szkolenie, a dziś czekam na swoją pierwszą trasę jako kierowca firmy Alegre. Wiele zawdzięczam instruktorom, którzy w trakcie dwóch dni przekazali nam ogromną dawkę wiedzy i pomogli uwierzyć we własne umiejętności. Dziś wiem, że dam radę i już nie mogę się doczekać debiutu – mówi Konicki.

Napływ nowych kadr w firmach transportowych to jednak nie jedyna wartość dodana akcji “Profesjonalni kierowcy”. Roman Rutecki, prezes zarządu firmy Bud-Mat Transport z Płocka podkreśla, że szkolenia to także doskonała okazja, by zmienić wizerunek zawodu kierowcy, który cały czas traktowany jest bardzo stereotypowo.

Osobom, które wchodzą w dorosłość i myślą o swojej pierwszej pracy, podpowiadamy, że zawód kierowcy może być bardzo ciekawą alternatywą. Przemawia za tym stabilność pracy, możliwość jazdy bardzo nowoczesnym, bezpiecznym sprzętem i możliwość ciągłego rozwoju własnych pasji i zainteresowań, które wielu naszych kierowców rozwija w trakcie przerw postojowych. W naszej firmie tygodniowy tryb pracy, najczęściej w systemie poniedziałek-piątek sprawia także, że kierowcy nie doświadczają długiej rozłąki z rodziną – wylicza Rutecki.

Prezes Bud-Matu uprzedza jednak, że podobnie jak w każdej branży, także tutaj młodzi kierowcy powinni szukać sprawdzonych, rzetelnych firm, które na starcie nie zniechęcą ich do wykonywania tego zawodu.

– Kluczem pozostaje znalezienie odpowiedzialnego, dobrze zorganizowanego pracodawcy, który ceni wartość pracownika i nie zgadza się na żadne naruszenia i omijanie przepisów, zwłaszcza w kwestii czasu pracy kierowców. Osoby, które rozpoczynają pracę w naszej firmie od razu uświadamiamy, że nie godzimy się na żadne odstępstwa od tej reguły – podkreśla Roman Rutecki.

Trwa walka z deficytem kierowców

Polska branża transportowa jest jedną z największych w Europie i cały czas dynamicznie się rozwija. Dziś w firmach z tego sektora pracuje ponad 700 tys. kierowców, ale mimo to każdego roku na rynku brakuje około 30 tys. nowych pracowników. Co więcej, ze względu na wysoką średnią wieku obecnych kierowców deficyt w tym zawodzie będzie narastał.

– Dla nas, jako właścicieli firm transportowych, inicjatywa zorganizowania ogólnopolskiej akcji szkolenia kierowców jest niezwykle ważna. Doceniamy fakt, że firmy, które zajmują się produkcją pojazdów, same zaangażowały się w dostarczanie kadr do naszej branży. Jestem przekonany, że w dłuższej perspektywie zyskamy na tym wszyscy, a polski transport stanie się jeszcze silniejszy – kwituje Roman Rutecki.

Zobacz także

C

Najnowszy numer

C
TSL Biznes 04/2021
Truck & Van 03/2021

Zapisz się do newslettera

C

Czytaj TSL biznes za darmo! Zapisz się do newslettera.

C